Bajki – wsparcie, pomoc, akceptacja

Bajki terapeutyczne pomagają dziecku w przezwyciężaniu lęków oraz w radzeniu sobie w różnych trudnych sytuacjach. Przychodzą one z pomocą również opiekunom, którzy chcieliby przepracować z dzieckiem określone tematy, a nie wiedzą, w jaki sposób to zrobić.

Bajkoterapia jest jedną z ciekawszych metod terapeutycznych, która wzmacnia oraz wzbogaca zasoby dziecka. Bajki terapeutyczne pozwalają dziecku spojrzeć na swoje problemy, uczą, jak pomagać sobie samemu w trudnych sytuacjach. Niesamowity świat bajek pozwala odmienić zdarzenia, od­czarować je poprzez powiązanie przyczyn z ich skutkami. Zdarzenia tajemnicze czy przerażające, ukazane przez pryzmat powodujących je czynników, zna­cznie tracą moc wzbudzania lęku. Poprzez bajki dziecko uczy się pozytywnego myślenia o sytuacjach trudnych, lękotwórczych. Odpowiednio dobrane bajki pomagają dziecku w przemyśleniu problemu i konfrontacje z nim w bezpieczny sposób.

Rodzaje bajek terapeutycznych:

  1. Bajki psychoedukacyjne: ich głównym celem jest ujarzmienie negatywnych emocji poprzez reinterpretację, czyli zmianę sposobu myślenia o nich. Opowiadania tego typu świetnie sprawdzą się w przygotowywaniu dziecka przed ewentualną, trudną sytuacją (np. pobytem w szpitalu). W wymiarze psychoedukacyjnym działamy więc niejako profilaktycznie, a dziecko gromadzi wiedzę i siły do zmierzenia się z danym tematem. Oswaja się z nim.
  2. Bajki psychoterapeutyczne: działają w obrębie już nabytych negatywnych przeżyć, emocji i lęków. Treść ich musi być głęboko zakorzeniona w sytuacji, w jakiej aktualnie znajduje się dziecko np. adaptacja do przedszkola, rozwód rodziców, śmierć bliskiej osoby. W oparciu o ten typ bajek zmierzamy do redukcji m.in. złości, wstydu, poczucia winy. Trik w bajkach psychoterapeutycznych polega na tym, że dziecko poznaje i obserwuje dane uczucie w kontekście społecznym, by finalnie zobaczyć je u siebie. Założeniem biblioterapii w tym przypadku jest uświadomienie sobie przez słuchacza lub małego czytelnika, że innym też zdarza się być w podobnej sytuacji.
  3. Bajki relaksacyjne: służą odprężeniu, regeneracji, uspokojeniu. Czas czytania lub słuchania takich bajek terapeutycznych powinien wynosić od 3 do 7 minut.

Przykład bajki relaksacyjnej:

„Bezpieczne miejsce Wojtka”

Wojtek był bardzo zmęczony po pracowitym dniu na lekcjach. Gdy wracał ze szkoły szedł wolno, ospale, nie śpiesząc się wcale do domu. Zamyślił się na moment. Nagle zauważył małą, krętą ścieżkę prowadzącą przez las. Usłyszał cichutki szum drzew. Niewiele myśląc skręcił i już po chwili spokojnego marszu dotarł na piękną polankę. „Tu sobie odpocznę” powiedział cicho, choć w około nie było nikogo, do kogo te słowa mogłyby dotrzeć. Rzucił ciężki plecak z książkami i od razu poczuł się lepiej. Jeszcze raz rozejrzał się po okolicy. Okolica była piękna: niskie krzewy, zielona trawa, kwiaty jak dywan układające się u jego stóp. Spojrzał na niebo. Było błękitne i tylko białe, pierzaste chmurki gdzieniegdzie układały się w przeróżne kształty. Usiadł na kamieniu przy strumieniu, nachylił się i napił z niego wody. Była dokładnie taka o jakiej w tej chwili marzył: zimna i orzeźwiająca. Wsłuchując się w szum strumienia myślał o tym, jak przyjemne jest takie słodkie lenistwo. Zamknął oczy, odchylił delikatnie głowę do góry i poczuł promienie słońca na policzkach. Przyjemne ciepło otuliło najpierw jego głowę a potem całe ciało. Wiatr lekko muskał jego twarz. Gdy otworzył oczy zauważył coś, czego wcześniej nie dostrzegł – niewielki, piękny wodospad położony kilka metrów od miejsca w którym siedział. Ujrzał fale przybijające do brzegu, leciutko rozbijające się o kamienie. Podszedł bliżej. Tysiące malutkich kropelek spadło na niego, delikatnie okrywając całe jego ciało. Poczuł się rześko. Czuł, jak z tą zimną wodą wstępuje w niego nowa energia. Nagle w oddali usłyszał delikatny i cichy głos: „Pora wstawać Wojtku”. Chłopiec wolno przebudził się. Rozejrzał się dookoła, ale nie potrafił dostrzec nikogo, do kogo głos mógłby należeć. „Jaki piękny miałem sen… Cudownie wypocząłem…” pomyślał Wojtek. Po czym spokojnie, bez pośpiechu, wrócił do domu.

Źródło: emocjedziecka.pl

Sylwia Grudzińska

Nauczycielka w TTP Dreamlab

Udostępnij: